Hellraiser – mistycyzm „Wysłannika Piekieł”

„No bo ile można pieprzyć wciąż jedno i to samo?!” – mawiał Jan Himilsbach, kiedy pytano go dlaczego w każdym z wywiadów podaje rozbieżne fakty dotyczące swojego życia. Te słowa zaczęły kołatać się w mojej głowie już na etapie gromadzenia materiałów do tego artykułu. Później, kiedy przystąpiłem do pisania poczułem się jak Mr. Brainwash z filmu „Wyjście przez sklep z pamiątkami”: miałem pokaźną ilość sprzecznych artykułów z zagranicznych portali.