Ninja Gaiden III

Sobota. Wolne od szkoły. Wreszcie można zrobić coś pożytecznego, np. napisać reckę. A grą, którą zrecenzuję będzie Ninja Gaiden 3. Serię Ninja Gaiden znają na pewno posiadacze NESa (Pegasusa) bądź Game Boya. Gra została stworzona przez Tecmo (tak, tak, to Ci od serii „Dead or Alive”) w 1990 roku. Dobra, to tyle na wstępie.

s-l1000Przejdę teraz to historii (fabuły), na której opiera się gra. Nasz hero, który zwie się Ryu Hayabusa zostaje zamieszany w „morderstwo” swojej laski Iren. Za całym spiskiem stoi wielka korporacja zajmująca się eksperymentami genetycznymi czy cuś takim… Na jej czele stoi niejaki Foster. Ryu chce skopać mu dupe za „śmierć” Iren, wyrusza więc w niebezpieczną podróż. Podczas swej podróży poznaje Clanseya, który daje wskazówki Ryu. Po jakimś czasie Ryu dowiaduje się, że Iren żyje i znajduje swego sobowtóra (tego, który to niby zabił Iren). Niedługo okazuje się, że Clansey jest zamieszany w całą tą aferę. Mówię wam, fabuła jest zakręcona jak wąsy Mario.Ninja Gaiden 3

Czas na grafikę. Chłopaki z Tecmo postarali się! Grafika jest bardzo dobra. Wszystkie postaci zostały bardzo ładnie zrobione, posiadają sporą ilość szczegółów, a na dodatek nasi przeciwnicy są zróżnicowani: od zwykłych ninja zaczynając, a kończąc na olbrzymich pająkach. Levele zostały wykonane równie dobrze jak postacie występujące w grze. Jest ich ponad 20. Są równie zróżnicowane, jak postacie: pustynia, jaskinia, zamek, lecący statek, jest tego trochę.

Muzyka jest bardzo dobra, tworzy fajny klimacik. Kawałki, które lecą podczas gry są bardzo dobre, nie męczą ucha. Fajnie się przy nich gra. Odgłosy wydawane przez postaci, zostały również bardzo dobrze skomponowane.

Grywalność jaką posiada ta gra jest nie do określenia – po prostu kosmos! Jak usiadłem przed monitorem i zacząłem grać, to skończyłem ciorać dopiero, gdy ją przeszedłem, a potrwało to około dwóch godzin. Nasi Ninja Gaiden 3 (2)przeciwnicy są bardzo upierdliwi, nie raz zarzucisz mięsem, gdy podczas skoku uderzy w ciebie „takie cuś, co ma helikopterek na cepie”. Gra liczy 7 długich epizodów, te są podzielone na levele, których jak wcześniej wspomniałem jest ponad 20. Między epizodami pokazywane są krótkie, ale bardzo fajnie zrobione animacje, w których to dowiadujemy się wielu ciekawych informacji. Dla niektórych może to być mało, ale większość gier na NESa da się ukończyć w niecałą godzinkę! Mówię wam, ta gra wciąga tak samo jak Kunio Kun’s Nekketsu Soccer League! I mam chęć przejść ją jeszcze raz! Ta gra ma niesamowity klimat, gdy w nią gram, wracają wszystkie wspomnienia.

Ten tytuł gwarantuje znakomitą zabawę! Ninja Gaiden 3 jest jedną z najlepszych gier na NESa! Bardzo dobra fabuła, grafika, muzyka, cudna grywalność i zajebisty klimacik, to wszystko mówi samo za siebie! Gra ma tylko jedną wadę – jest bardzo trudna, co mniej cierpliwych może zniechęcić do jej ukończenia.

Ocena: 9-/10

Autor: Bojan