Kyattō Ninden Teyandē! – recenzja

Samuraje z Pizza Kot (キャッ党忍伝てやんでえ Kyattō Ninden Teyandē, Legendary ninja Cat) jest to serial anime opowiadających o trzech antropomorficznych Kotach, które z odcinka na odcinek próbują ratować miasto przed konspiracją Wielkiego Sera, czyli głównego antagonistę całej serii. Serial był emitowany również w telewizji Polsat 2 w 1997 roku. Na podstawie serialu w 1991 roku firma Tecmo postanowiła wydać grę o tym samym tytule. Dlatego opowiem ci bajkę, o kotach pracujących w knajpie.

Fabuła:

W mieście Edoropolis/Little Tokyo pojawia się zagrożenie, Wielki Al wysyła swoich podopiecznych żeby walczyć z wielkim robotem atakującym miasto. Pojawiają się oni, czyli Yattaro, Pururun i Sukashi, żeby zapobiec dalszym zniszczeniom.

Rozgrywka:

Do wyboru mamy 3 postacie:

Yattaro (Speedy Ceviche) – Lider grupy, posługującym się Legendarnym magicznym mieczem Ginzu, którego atutowym atakiem jest Kocie oko siekacza (Hissatsu! Neko me Slash!)

 

Pururun (Polly Esther) – Kotka, która używa swoich pazurów do ofensywy. Jej atutowym atakiem jest Użycie fletu oraz miecza, dzięki któremu wykonuje Łamacza serc (Heartbreak)

 

Sukashi (Guido anchois) – Kot w niebieskiej zbroi, jego bronią jest parasol, Jego atutowym atakiem jest Pas w kształcie ognia (Ichi Monji Faiaa).

 

Dostępny jest również Zespół Ratowniczy (ang. The Rescue Team) pojawia się czasem, gdy Samuraje mają kłopot.

Generał Katton, ang. General Catton (jap. リキノシン Rikinoshin?) – przewodzi Zespołowi Ratowniczemu. Jest potężnie zbudowany. Na plecach nosi dwa działa, z których czasami strzela. Ma czerwoną zbroję. Przydaje się do niszczenia skał blokujących dostęp do innych etapów.

Mruczek, ang. Meowzma (jap. ゴットン Gotton?) – potrafi kopać tunele w ziemi. Jest ubrany na pomarańczowo. Jego funkcjonalność pomaga podczas etapów gdzie jest pełno ziemi.

Bat Kot, ang. Bat Cat (jap. ミエトル Mietoru?) – ma specjalny plecak, dzięki któremu może latać. Jego strój jest fioletowo-biały. Przydaje się podczas pobytu w sterowcu oraz dostając się do ukrytych lokacji.

Spritz Kot, ang. Spritz T. Cat (jap. ゴットン Nekkī?) – w przeciwieństwie do innych kotów, lubi pływać. Ma zielony ubiór. Przydaje się w 6 etapie z wodą. Jego ruchy są bardziej dynamiczne.

Każdy z zespołu ratowniczego ma ograniczoną specjalną zdolność. Kiedy używamy często ich mocy można zobaczyć przy suwaku pomocy ile nam zostało jeszcze do wykorzystania. Żeby uzupełnić ich zdolności potrzebujemy przemienić się w jednego z trzech kotów (Yattaro, Pururun, Sukashi), bądź szybszym sposobem, zbierając dzwonek.

Całość odbywa się w lokacjach Edoropolis, czyli naszym rodzinnym mieście, zaczynamy od 1 etapu, gdzie mierzymy się z kaczopodobnym robotem wysyłającym nam obce statki kosmiczne.

Pierwszy przeciwnik

Kiedy uda nam się pokonać pozostałych bossów przechodzimy do kolejnych etapów. Walczymy z Wielkim serem (Ko’on-no-Kami) juz w 5 etapie. Samo anime posiada w sobie czystą losowość, więc i sama gra nawiązuje do tych aluzji, rodem z serialu.

Edoropolis/Little Tokyo

Warto nadmienić że większość przeciwników to same antropomorficzne istoty z gatunku ptaków, co przekłada się również na fabułę serialu. Występuje tam gang czarnych ptaków czy też ekipa Rude Noise.

Połączeni Rude Noise

Pojawia się nowa postać, a dokładnie Dr. Purple, czyli sprzymierzeniec Wielkiego Sera, a cała akcja odbywa się na sterowcu. Tam wtedy walczymy z Wampirzycą, wynalazkami dr. Purple oraz… ze Złym Ptakiem.

Dr. Purple, sprzymierzeniec Wielkiego Sera

Pozwolę sobie dodać, ze cała gra a dokładnie jej etapy mogłyby być świetnymi epizodami, Cała rozrywka przypomina nam epizody z serialu, gdzie przy finale dochodzimy już do bardziej rozwiniętych wątków.

Ostatni Boss (Bad Bird)

A nuż, widelec gra sama w sobie jest śmieszkiem

Poziom trudności:

Znając Tecmo po ich produkcjach tj. Ninja Gaiden, można zobaczyć dość zaniżony poziom trudności. Przejście całej gry zajmuje niemal 30-55 minut, w zależności od twoich umiejętności. Jest oczywiście możliwość zmiany poziomu trudności, po wpisaniu odpowiedniej kombinacji. Ale o tym później.

Grafika:

Sam design postaci jest na poziomie przeciętnym, lecz sama animacja wykonywania ataku potrafi nadrobić nieścisłości. Postacie Bossów można by tu z przymrużeniem oka zostawić bez komentarza, ponieważ sam tytuł a dokładnie wprowadza nas w randomowy content, więc nie dziwi to za bardzo obeznanych z tematem, zaś osoby które grały może ze 2-3 razy mogą występować reakcje odpychające co do gry. Mimo tego same wstępne animacje są bardzo ciekawe. Urozmaicone w dialogi które są losowe (polecam zapoznać się z przetłumaczoną wersją) oraz nawiązują do Ninja Gaiden.

Muzyka:

Jeśli chodzi o udźwiękowienie, to serio, nie ma szału, mimo że lepiej brzmi niż crapy albo pierwsze gry na Famicom’a. No i są efekty dźwiękowe podczas używania broni.

Ciekawostki:

1. Zmiana postaci podczas gry.
Podczas gry naciśnij START, przy padzie 2 gracza trzymaj jednocześnie A+B, a w padzie 1 gracza trzymaj SELECT, przewijając d-padem postacie zmienisz główną postać na np: Grając Yattaro możesz zmienić na Pururun albo Sukashi.

2. Poziom trudności (HARD MODE).
Kiedy wyświetli się ekran tytułowy, na 2 padzie trzymaj A & B i na 1 padzie trzymaj SELECT i B, później naciśnij dwukrotnie START. Różnica jest taka, ze podczas utraty serca tracisz całe serce, a nie połowę.

3. Soundtest.
Na ekranie tytułowym trzymaj A+B i SELECT, po czym wciśnij START.

Kody:

Mimo że mi nie udało się znaleźć tych kodów bezpośrednio w grze to z pomocą idzie GameFAQ, niestety nie testowane.

 

Password Effect
427123 Zaczynasz od Etapu  2
140901 Zaczynasz od Etapu  3
260388 Zaczynasz od Etapu  4
600445 Zaczynasz od Etapu  5
912210 Zaczynasz od Etapu  6
192397 Zaczynasz od Etapu  7
128256 Zaczynasz od Etapu  8
924748 Zaczynasz od Etapu  9
641114 Zaczynasz od Etapu 10
390227 Zaczynasz od Etapu 11 (final)

 

Epilog:

Gra sama w sobie jest „zapełniaczem czasu”, w sensie że jeśli ci sie nudzi i nie szukasz wyzwania to ta gra idealnie pasuje na twój nastrój, czyli pograj i przejdź. Grę oceniam na 7/10, ze względu na poziom, tak, ponieważ gra nie ma w sobie tej charyzmy którą można czuć grając w jakieś inne tytuły które na dłuższą chwilę cię wciągną. Sama gra jest w sobie całkiem dobra, mimo ze brakuje tu czegoś, czego sam nie mogę opisać. Sam miałem mieszane uczucia co do gry, możliwe że czas robi swoje i gry które z reguły są bardzo łatwe do przejścia nie robią większego wrażenia. Tytuł jest skierowanych do osób które chcą pograć, przy minimalnym wysiłku.