NTDEC, czyli spowiedź tajwańskiej mafii

Nintendo Electronic Corporation czyli NTDEC to tajwańska korporacja, którą z japońskim Nintendo łączy nie tylko użyta nazwa, ale również jeden z największych w historii procesów dotyczący bezprawnego wykorzystania własności intelektualnej. Proces pionierski, który miał za zadanie pokazać producentom nielegalnych gier na Nintendo Entertainment System, że nie będzie pobłażliwości dla okradania światowej korporacji.

PIRATED GAME#1 – Licencjonowane i nie…

Obserwując falę zalewu polskich bazarów przez pirackie produkcje można dostrzec, że dużo gównianego stuffu wdziera się do naszego kraju. Dzisiaj jednak chciałbym odpowiedzieć na pytanie: czy rzeczywiście pirackie gry (jak by tego nie nazwać inaczej) są takie złe i niegrywalne? Postaram się dać kilka przykładów pirackich portów robionych przez hackerów z Chin/Rosji, które powinny pomóc w odpowiedzi na postawione pytanie.

Ninja Gaiden III

Sobota. Wolne od szkoły. Wreszcie można zrobić coś pożytecznego, np. napisać reckę. A grą, którą zrecenzuję będzie Ninja Gaiden 3. Serię Ninja Gaiden znają na pewno posiadacze NESa (Pegasusa) bądź Game Boya. Gra została stworzona przez Tecmo (tak, tak, to Ci od serii „Dead or Alive”) w 1990 roku. Dobra, to tyle na wstępie.

Raf World

Dziennik Jay’a McCray’a, rok gwiezdny 0373 Nowej Ery Kosmicznej:

Jeżeli słyszycie te słowa, to znaczy, że mojej misji nie udało się wypełnić. Nagrywam to, rozglądając się nerwowo wokół, czy nie nadchodzą. Są jak najgorszy koszmar. Pieprzone żelazne kukły. Już nie raz jakimś cudem udało mi się uciec, choć już prawie mnie mieli. To zasługa mojego ojca, świętej pamięci… Jego cennych rad i wskazówek, które nie raz uratowały i jeszcze pewnie w przyszłości uratują mi tyłek na tej cholernej, wyjałowionej z życia planecie. Pytanie tylko – ile ta przyszłość będzie jeszcze trwać…? Samotność. To uczucie towarzyszy mi od czasu wybuchu. Chciałbym się w końcu do kogoś odezwać. Spotkać kogoś żywego. Ale są tylko oni… a raczej one. Maszyny, których jedynym celem jest wyeliminowanie żywych.

Xexyz

W 1988 roku, Hudson Soft wydało na Famicoma momentami dosyć przyjemną w rozgrywce, aczkolwiek mało oryginalną grę. Xexyz, bo tak ochrzczono nowe dzieło, to połączenie gatunków platformera z występującymi od czasu do czasu elementami shoot’em up. Całość jest zbudowana według ścisłych, powtarzających się schematów, dlatego gra może przypominać podobne w budowie rozgrywki tytuły jak Dynowarz: Destruction of Spondylus, bądź nieco bardziej znane Air Fortress.

Mr. Gimmick

Mr. Gimmick jest grą wydaną pod koniec stycznia 1992 roku w Japonii, zaś rok później w krajach skandynawskich. Lecz i do polskich fanów gier trafiła jako hack pod nazwą Suikan Pipe. Zielony ziemniaczek, który zaskarbił sobie sympatię oraz hejting wśród ówczesnych graczy.